Rolada Rafaello z mlekiem kokosowym

Nie ma chyba takich osób, które nie lubią Rafaello, więc to ciasto jest dla każdego. Smak kremu niemalże identyczny jak oryginalny, do tego puszysty biszkopt i dodatkowo nutka truskawek. Pierwszy raz robiłam krem z mlekiem kokosowym i to jest właśnie ten smak, jakiego szukałam. Zachęcam do przygotowania tego pysznego i aksamitnego ciasta.

Składniki na biszkopt:

4 jajka

100g drobnego cukru

100g mąki pszennej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

szczypta soli

Składniki na krem:

300g mleka kokosowego ( puszka)

200g śmietanki 36%

150g białej czekolady

250g mascarpone

2 łyżki cukru pudru

1 szklanka wiórków kokosowych

Dodatkowo:

kilka truskawek

2 łyżki wiórków do posypania rolady

Sposób wykonania:

1. Dzień wcześniej należy przygotować bazę do kremu i od tego zaczynamy ciasto. Otwieramy puszkę z mlekiem kokosowym. Jeżeli jest ono bardzo gęste i dodatkowo w puszce jest woda to odlewamy ją (nie będzie nam potrzebna), mleczko dajemy do rondelka. Ja przecedziłam na sitku. Jeśli natomiast mleko ma konsystencję zwartą to przelewamy w całości bez odlewania wody. Podgrzewamy mleko kokosowe, dodajemy czekoladę i śmietankę. Składniki muszą się połączyć i rozpuścić, nie może nam się zagotować. Odstawiamy, studzimy i wkładamy do lodówki na kilka godzin a najlepiej na całą noc.

2. Oddzielamy białka od żółtek. Ubijamy białka ze szczyptą soli, dodając stopniowo cukier, do uzyskania sztywnej piany. Następnie dalej miksując dodajemy po jednym żółtku. Mikser odstawiamy. Przesiewamy mąkę i proszek do miski z masą jajeczną. Drewnianą lub silikonową łyżką delikatnie mieszamy do połączenia się składników.

3. Blachę z piekarnika smarujemy delikatnie olejem i wykładamy papierem do pieczenia. Można to samo zrobić na dużej blaszce do pieczenia, jeśli ktoś taką posiada. Ja zawsze przy roladzie używam po prostu blachy z piekarnika. Wykładamy ciasto i łyżką równomiernie rozprowadzamy po całej powierzchni tworząc mniej więcej prostokąt, ponieważ od krótszego boku będziemy ją zwijać.

4. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy ( u mnie góra/dół) 10-15 minut. Każdy piekarnik jest inny i znamy swoje piekarniki, ja akurat piekłam 12 minut.

5. Na stole rozkładamy ściereczkę kuchenną, posypujemy cukrem pudrem i po upieczeniu od razu wykładamy na nią ciasto, ale papierem do góry, czyli odwracamy je. Ściągamy delikatnie papier i zwijamy razem ze ściereczką w roladę. Odstawiamy do wystudzenia.

7. W międzyczasie można przygotować krem. Schłodzoną bazę miksujemy aż będzie gęsta. Dodajemy schłodzone mascarpone, miksujemy, na końcu wiórki i na wolnych obrotach miksujemy. Krem wkładamy do lodówki.

8. Jak biszkopt wystygnie odwijamy go i całą powierzchnię smarujemy kremem, zostawiając 1/3 kremu na wierzch rolady. Posmarujemy na krótko przed podaniem. W miejscu gdzie zaczynamy zwijać przy krótszym boku, na całej długości układamy pokrojone truskawki. Zwijamy roladę, zawijamy w folię spożywczą lub aluminiową i wkładamy do lodówki na kilka godzin.
9. Przed podaniem smarujemy wierzch resztą kremu i ozdabiamy truskawkami.
Przechowujemy w lodówce.

Smacznego!

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Jeśli spodobał Ci się przepis, będzie mi miło, jeśli pozostawisz komentarz i polubisz moją stronę na Facebooku => Wypieki Kate